Zasada jest prosta im mniej kalorii tym mniej kilogramów.Ale głodzenie się i odmawianie sobie ulubionych przekąsek doprowadzi tylko do tego że będziesz chodziła głodna.Dużo lepszym rozwiązaniem jest obcięcie paru kalorii z każdego posiłku a także zrobienie podmianki niektórych kalorycznych składników na lżejsze. Włącz kilka z tych pomysłów do codziennego menu a szybko poczujesz sie lżejsza i zdrowsza.
Rano
Kawa? Tylko nie słodkie cappucino-to 100kcal. Zwykła,czarna ma ich tylko cztery. Jeśli musi być biała to z mlekiem 0% tłuszczu.
Oszukaj trochę jajecznice.Zamiast dwóch jajek wbij jedno całe a z drugiego dodaj tylko białko.
Kanapka z żółtym serem mniam!Ale będzie również pyszne i o 100kcal lżej jeśli posmarujesz ją cienko lekkim twarożkiem np bieluchem i położysz plasterek pomidora.
Słodkie płatki śniadaniowe zostaw dzieciom a ty wsyp do miseczki musli,wkrój świeże lub suszone owoce i zalej chudym mlekiem.Nie tylko przyjmiesz mniej kalorii ale również mniej zjesz a potem dłużej będziesz odczuwała sytość.
Zamiast jednego croissanta,zjedz dwa razowe tosty posmarowane cienko masłem.
W drodze do pracy nie wstępuj po drożdżówkę ok. 300kcal. Zabierz z domu grzankę z ciemnego pieczywa i kilka owoców na sałatkę - to da razem jakieś 200kcal. Zostanie ci jeszcze 100 w zapasie na jogurt przy drugim śniadaniu.
Po południu
Nałóż na talerz pół porcji ryżu lub ziemniaków. Dwie łyżki ryżu zamiast czterech to prawie 100kcal mniej.
Z kurczaka zdejmuj skórkę. Skórka z jednego udka ma 50kcal. Dołóż za to więcej sałaty.
Tradycyjny kotlet? Jeśli już schabowy,to bez panierki.Albo zamiast schabowego-kotlet z piersi kurczaka.
Zrezygnuj z sera,który często występuje jako dressing na zapiekanych pomidorach lub bakłażanie.
Jeśli zamawiasz pizzę jako dodatki wybieraj warzywa i sos pomidorowy,zamiast tłustego bekonu czy salami.
Grzecznie podziękuj za świeży parmezan na makaronie. Nie ma bardziej kalorycznego sera niż parmezan.
W sałatce zastąp majonez jogurtem. Łyżka majonezu to ok 100kcal,tyle samo co całe opakowanie naturalnego jogurtu.
W międzyczasie
Lody-pewnie! Ale te w czekoladzie to całe 300kcal. Będzie o połowę lżej jeśli sama ukręcisz sorbet z pół kilograma truskawek i piany z dwóch białek.
Jeśli lubisz podjadać czipsy przed telewizorem spróbuj się przestawić na własnoręcznie zrobiony w mikrofali popcorn bez masła.
Słodki batonik? Skoro musisz. Wez jednak pod uwagę że rezygnując ze snickersa lub marsa na rzecz milky waya lub corny z musli,oszczędzisz grubo ponad 100kcal.
Wieczorem
Zastąp tradycyjną kolację złożoną z dwóch kanapek z kiełbasą i keczupem ok 440kcal,dwiema kromkami razowego pieczywa z chudą wędliną i pomidorem.
Zamawiając sałatkę cesarską poproś aby była bez grzanek z połową dressingu z parmezanu i podziękuj za ser ekstra.
Zamiast szykować sobie zapiekane sandwicze z serem w środku zrób lepiej zwykłe grzanki. Dzięki temu każdy kęs to dwa razy mniej chleba i masła.
Jeśli przygotowujesz sałatkę z tuńczykiem,wybierz tego w sosie własnym,zamiast oleju. Ma połowę mniej kalorii i jest o połowę tańszy.
2 łyżeczki majonezu którego używasz do dekoracji kanapek ,zastąp jeśli lubisz musztardą która jest właściwie bezkaloryczna.
Póznym wieczorem
Na imprezie wybieraj wino wytrawne zamiast słodkiego i rozcieńcz je nieco wodą. Kalorie ograniczysz podwójnie albo i potrójnie bo do tego zjesz mniej - wino wzmaga apetyt.
Nie stawiaj na stole talerza serów ale podaj humus lub tzatziki z warzywami,pokrojoną w słupki marchewką,ogórkiem,paskami papryki,różyczkami obgotowanego brokuła.
Zamiast 50 g solonych orzeszków które gryziesz do piwa sięgnij po taką samą ilość mieszanki studenckiej.Jeśli codziennie odejmiesz z diety 100 kcal , przez rok uzbiera się tego aż 36 500 kcal a to oznacz 5 kg mniej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz